Strona głównaFinanseKredyty hipoteczne – ukryte koszty

Kredyty hipoteczne – ukryte koszty

Dodatkowe opłaty za wcześniejszą spłatę, udzielenie kredytu, rozliczenie transz, ubezpieczenia… nie wszystkie koszty kredytu hipotecznego widać w umowie od razu, dlatego warto przeczytać całą i ich poszukać. Tylko czego szukać? Podpowiadamy poniżej.

Wiadomo, że wysokość raty i oprocentowanie banki mocno eksponują w ofertach. Jest jedno „ale”: te dwa elementy to nie wszystkie opłaty, jakie czyhają w umowie kredytu hipotecznego. Na co jeszcze musimy być przygotowani? Poniżej małe podsumowanie dodatkowych kosztów umów hipotecznych, które nie zawsze chętnie sygnalizują doradcy kredytowi.

  1. Dodatkowe koszty udzielenia kredytu hipotecznego:

Prowizja. Jednorazowa, bezzwrotna opłata za udzielenie kredytu hipotecznego. Zwykle waha się od 0 do 2,5% wartości kredytu, może więc być znaczną kwotą (przykładowo 2,5% od 500 000 zł to 12 500 zł) i dlatego trzeba znać ten koszt przed podpisaniem umowy.

Wycena nieruchomości – wymagana przez wszystkie banki; niezbędna do potwierdzenia wartości nieruchomości. Wycena może być zlecona przez bank, ale możesz też samodzielnie poszukać rzeczoznawcy, który ją przygotuje. W tym drugim wypadku warto spytać bank o listę rzeczoznawców, z którymi współpracuje, aby mieć pewność, że dostarczona wycena będzie bez problemów honorowana. Koszt: zwykle kilkaset złotych, 1000 zł może przekroczyć w przypadku domów oraz dużych, drogich mieszkań i apartamentów.

Rozliczenie transz. Związane z kupnem dopiero powstającej nieruchomości. Każdą transzę hipoteki, którą bank przeleje deweloperowi, poprzedzi wizyta pracownika banku na budowie. Musi on ocenić, czy prace idą zgodnie z planem. Niestety, każda taka inspekcja to dla nas dodatkowy koszt – np. 150 zł za wizytę.

Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego. Zasadniczo kredyty hipoteczne udzielane są na sumę do 80% wartości mieszkania; pozostałe 20% kupujący powinien wnieść z własnych oszczędności. Jeśli jednak mamy np. tylko 10% wkładu własnego, bank może nam wyjątkowo udzielić kredytu, ale wówczas to dodatkowe 10% kredytu zostaje przez niego – na nasz koszt – ubezpieczone. Ta opłata (ubezpieczenie niskiego wkładu własnego), która zwykle oscyluje w granicach kilkuset złotych, jest doliczana do pierwszej raty. Najczęściej powraca ona po roku, ale wtedy jest już proporcjonalnie mniejsza (zależnie od tego, ile kolejnych procent wartości mieszkania spłaciliśmy).

  1. Dodatkowe koszty obsługi istniejącego kredytu hipotecznego:

Ubezpieczenie pomostowe. Nie do uniknięcia. Płacone do momentu, gdy uzyskamy wpis hipoteki w księdze wieczystej, czyli do chwili, gdy to mieszkanie stanie się zabezpieczeniem hipoteki. Zwykle jest to kilka miesięcy dodatkowej opłaty (zależy, jak szybko się uwiniemy z wpisem i dostarczeniem go do banku); raczej nie przekracza ona 1% wartości kredytu.

Koszt uzyskania odpisu z księgi wieczystej. Jeśli nie dostarczymy odpisu bankowi, może on sam uzyskać taki odpis, ale obciąży nas kosztami jego uzyskania.

Ubezpieczenie nieruchomości. Może być zawarte z bankiem, w którym mamy hipotekę, i doliczane do raty kredytu. Możemy też ubezpieczyć nieruchomość sami, wybierając dowolną ofertę z rynku. Zwykle jest to kilkadziesiąt złotych miesięcznie (przy wartości mieszkania około 500 000 zł).

Ubezpieczenie od utraty pracy. Zdarza się i taki wymóg banku. To ubezpieczenie ma swoje zalety, bo pomoże nam przejść przez sytuację choćby chwilowego bezrobocia. Ale jest też comiesięcznym kosztem.

Ubezpieczenie na życie – tak jak poprzednie, ale tym razem pojawia się wówczas, gdy bank domaga się, abyśmy ubezpieczyli nasze życie lub zdrowie (ubezpieczenie niezdolności do pracy).

Spread. Jeśli ktoś ma kredyt walutowy, to dodatkowym kosztem jest dla niego spread, czyli koszt przewalutowania złotówek (w których zarobki wpływają na konto) na euro lub franki (w których prowadzony jest kredyt). Można go zmniejszyć, kupując walutę obcą poza bankiem i samodzielnie spłacając nią raty kredytu.

Koszty konta i usług powiązanych. Aby wziąć kredyt w danym banku, trzeba mieć w nim konto osobiste, warto więc sprawdzić, czy koszty prowadzenia takiego konta (kart, debetów itp.) są zbliżone do średnich ofert dostępnych na rynku.

  1. Koszty zmian parametrów kredytu hipotecznego:

Koszt wcześniejszej spłaty kredytu. Wszelkie operacje na kredycie hipotecznym mogą być obłożone dodatkowymi opłatami, które czasem sprawiają, że nie opłaca się kredytu nadpłacić (zmniejszając wysokość raty) lub wcześniej spłacić (zmniejszając liczbę rat). Zanim wykonamy taką operację, warto sprawdzić, czy nasza umowa nie zawiera takich opłat, a najlepiej dodatkowo zadać to pytanie w banku – oficjalnymi kanałami (np. poprzez e-mail czy komunikator wewnętrzny), aby mieć potwierdzenie, że operacja będzie bez- lub niskokosztowa.

Koszty przewalutowania kredytu. Podobnie jak powyżej: jeśli będziemy chcieli zrezygnować z kredytu prowadzonego w walucie obcej, musimy najpierw sprawdzić, czy nie poniesiemy dodatkowego kosztu takiej operacji. Jeśli tak, trzeba najpierw policzyć, czy przewalutowanie nam się opłaca.

To w zasadzie wszystko, co może nam podnieść koszt kredytu hipotecznego, ale niestety nie są to wszystkie koszty, jakie musimy ponieść przy samym zakupie nieruchomości. Notariusz, podatki, pośrednik… O tym, na co jeszcze musimy być przygotowani, piszemy w tekście: Koszty zakupu nieruchomości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Przyjazna dla użytkowników wyszukiwarka ofert nieruchomości, przeszukaj dziesiątki polskich serwisów ogłoszeniowych jednym kliknięciem. Pozwól naszym algorytmom znaleźć nieruchomość idealnie spełniającą Twoje kryteria.